Zmodyfikowałam farsz aby był bardziej wyrazisty i nie przypominał w smaku szpinakowej jajecznicy. Oryginalny przepis znalazłam tutaj.
Składniki na ciasto:
200 g mąki krupczatki
100 g zimnego masła
1 jajko
3 łyżki zimnej wody
1 łyżeczka soli
Składniki na farsz:
300 g mrożonego szpinaku
1 duża cebula
4 duże ząbki czosnku
250 g fety
80 g żółtego sera
1 małe opakowanie śmietanki 30%
3 jajka + 1 do posmarowania
3 łyżki masła
gałka muszkatołowa
ostra papryka
czarny pieprz
sól
Sposób wykonania:
Na stolnicę przesiewamy mąkę z solą, masło kroimy w kostkę, dodajemy do mąki i siekamy do połączenia się składników. Jajko roztrzepujemy z wodą, dodajemy do masy i energicznie zagniatamy. Formujemy kulkę, zawijamy w folię i wstawiamy do zamrażarki na 10 minut. Ciasto wyjmujemy na stolnicę i podsypując mąką rozwałkowujemy na wielkość formy a następnie przekładamy do naczynia, lekko dociskamy, nadmiar ciasta obcinamy i formę wstawiamy do lodówki na 1,5 godziny.Mrożony szpinak rozmrażamy w garnku na małym ogniu i odparowujemy wodę. Cebulę kroimy w drobną kostkę, a czosnek przeciskamy przez praskę i razem na małym ogniu przesmażamy na maśle. Dodajemy szpinak, przyprawiamy i smażymy jeszcze przez chwilę. Do ciepłego szpinaku dodajemy rozkruszoną fetę, roztrzepane jajka, żółty ser, śmietankę i mieszamy.
Tartę po wyjęciu z lodówki nakłuwamy widelcem, wykładamy papierem do pieczenia, wsypujemy suchą fasolę lub groch (nawet może być i ryż) i pieczemy 15 minut w temperaturze 180°C. Ciasto wyjmujemy z piekarnika, smarujemy roztrzepanym jajkiem i pieczemy jeszcze 5 minut. Po tym czasie nakładamy farsz i pieczemy kolejne 25-30 minut.
Buon appetito!